Może nie wyżywi, ale pożywi na pewno. I to bardzo zdrowo.
W naszym klimacie rośnie co najmniej kilka zimozielonych roślin, którymi możemy wzbogacić dietę. Rośliny te to tzw. rośliny dnia krótkiego. Najlepiej czują się wiosną i jesienią ale możemy je mieć w ogrodzie również zimą i całą zimę się z nich cieszyć.
W naszym ogrodzie hodujemy oczywiście jarmuż oraz jego toskańską odmianę. Mamy szpinak i roszponkę. Pod folią dobrze trzymają się selery, wschodzi sałata i pietruszka. I oczywiście pory mają się niezgorzej.
Być może większe mrozy rozprawiłyby się z selerami czy pietruszką. Ale w dzisiejszych czasach w środkowej Polsce rzadko mamy w nocy poniżej -10 stopni, więc rośliny te z reguły spokojnie przeżywają zimę.
Gdyby ktoś nie wierzył w te opowieści to zapraszam do obejrzenia zdjęć z dzisiejszego zasilenia kuchni świeżą zieleniną. Dodam, że mamy niedzielę 27 stycznia 2019 roku 🙂